Data założenia BLOGA: 30.10.2021 (wcześniej na Facebooku od 02.01.2019 - jako: John Bumper i Bumper NEWS presents / pomysł własny)

poniedziałek, listopada 01, 2021

Bumper NEWS presents / Z cyklu: Piachem po oczach - ciąg dalszy

 
Po szczepionce możesz nie odzyskać pełnej odporności 


«Jeśli przyjąłeś którykolwiek z preparatów zwanych „szczepionką przeciwko Covid-19”, NIGDY już nie będziesz mógł ponownie uzyskać pełnej odporności – przyznaje wprost najnowszy brytyjski raport rządowy.
W raporcie numer 42 pt. „COVID-19 vaccine surveillance report”(*) wydawanym cotygodniowo przez brytyjską rządową agencję U.K. Health Security Agency, na stronie 23 czytamy, że „poziom przeciwciał N [Roche N seropositivity] wydaje się być niższy u osób, które przyjąwszy dwie dawki szczepienia, zarażają się”.
W raporcie przesyconym pseudomedyczną propagandą o „skuteczności” preparatów szczepionkowych i manipulacyjnymi statystykami, nie uniknięto przyznania się do najgorszego, bowiem raport przyznaje, że ten spadek odporności może być trwały.
Na tę informację ukrytą w raporcie zwrócił uwagę znany dziennikarz Alex Berenson, okrzyczany od początku tzw. pandemii jako „rozpowszechniający fałszywe informacje o COVID-19”, a później „fałszywe informacje o szczepionkach”. Co interesujące, Berenson sam zaszczepił się na początku programu wyszczepiania, lecz teraz walczy nie tylko o tzw. wolność wyboru i z cenzurę (w tym w pismach naukowych), lecz wskazuje na manipulacje agencji rządowych oraz na szkodliwość tzw. szczepionek przeciwko COVID-19.
Czytając raport rządowy Berenson zadaje zasadnicze pytanie i odpowiada: „Co to znaczy? Kilka rzeczy i wszystkie złe”. „Wiemy, że szczepionki nie powstrzymują infekcji ani przenoszenia wirusa (w rzeczywistości raport pokazuje w innym miejscu, że zaszczepione osoby dorosłe są obecnie zakażone w znacznie WYŻSZYCH wskaźnikach niż osoby nieszczepione)”. „Brytyjczycy przyznają, że odkrywają teraz, iż szczepionka zaburza wrodzoną zdolność organizmu po infekcji do wytwarzania przeciwciał przeciwko nie tylko kolca białka, ale także innym fragmentom wirusa. W szczególności, zaszczepione osoby nie wydają się wytwarzać przeciwciał przeciwko białku nukleokapsydu, otoczce wirusa, które są kluczową częścią odpowiedzi u osób nieszczepionych”.
W dłuższej perspektywie ludzie, którzy przyjmą „szczepionki”, będą znacznie bardziej podatni na wszelkie mutacje w białku kolców, które mogą się pojawić, nawet jeśli już raz zostali zainfekowani i wyzdrowieli.
W międzyczasie niezaszczepieni uzyskają długotrwałą, jeśli nie trwałą, odporność na wszystkie szczepy domniemanego wirusa po naturalnym zakażeniu nim, choćby jeden raz.
„Oznacza to również, że wirus prawdopodobnie wybierze mutacje, które idą dokładnie w tym kierunku, ponieważ zasadniczo dadzą mu ogromną podatną populację na zarażenie” – ostrzega dalej Berenson. „I prawdopodobnie jest jeszcze więcej dowodów na to, że szczepionki mogą zakłócać rozwój silnej, długoterminowej odporności po infekcji.”»

(*)  
Assets.publishing.service.gov.uk
Opracowanie i źródło: Bibula.com

Źródło główne:
https://wolnemedia.net/po-szczepionce-mozesz-nie-odzyskac-pelnej-odpornosci/

Postscriptum (John Bumper):
Za udostępnienie powyższego materiału (posta / zdjęcie i link do źródła) - otrzymałem kolejnego bana na 30 dni
(28.10.2021), w ten sam dzień po zakończeniu poprzedniej blokady. Korporacyjni neobolszewicy Facebooka dbają o wolność słowa.


( ! ) Uzupełnienie - materiał archiwalny:
«„Myśleliśmy, że białko wypustek jest świetnym antygenem docelowym, nigdy nie wiedzieliśmy, że samo białko wypustek jest toksyną i jest białkiem patogennym. Więc szczepiąc ludzi, nieumyślnie zaszczepiamy ich toksyną” – powiedział Bridle w programie, który nie jest łatwy do znalezienia w wyszukiwarce Google, ale w ten weekend stał się wirusowy w Internecie.
Bridle, badacz szczepionek, który w zeszłym roku otrzymał grant rządowy w wysokości 230 000 USD na badania nad rozwojem szczepionek przeciw COVID, powiedział, że wraz z grupą międzynarodowych naukowców złożyli wniosek o informacje do japońskiej agencji regulacyjnej, aby uzyskać dostęp do tak zwanego „badania biodystrybucji”.
„Po raz pierwszy naukowcy byli w stanie zobaczyć, dokąd trafiają te szczepionki informacyjnego RNA [mRNA] po szczepieniu” – powiedział Bridle. „Czy to bezpieczne założenie, że pozostaje w mięśniu barku? Krótka odpowiedź brzmi: absolutnie nie. To bardzo niepokojące”.
Naukowcy zajmujący się szczepionkami założyli, że nowe szczepionki mRNA COVID będą zachowywać się jak „tradycyjne” szczepionki, a białko kolczaste szczepionki – odpowiedzialne za infekcję i jej najcięższe objawy – pozostanie głównie w miejscu szczepienia w mięśniu barku. Zamiast tego japońskie dane wykazały, że niesławne białko kolczaste koronawirusa dostaje się do krwi, gdzie krąży przez kilka dni po szczepieniu, a następnie gromadzi się w narządach i tkankach, w tym w śledzionie, szpiku kostnym, wątrobie, nadnerczach i w“ dość wysokie stężenia” w jajnikach.
„Od dawna wiemy, że białko kolczaste jest białkiem patogennym. To toksyna. Może spowodować uszkodzenie naszego ciała, jeśli dostanie się do krążenia” – powiedział Bridle.
(…)
Wpływ na serce i mózg
Po dostaniu się do obiegu białko kolca może przyłączyć się do określonych receptorów ACE2 znajdujących się na płytkach krwi i komórkach wyściełających naczynia krwionośne. „Kiedy tak się dzieje, może zrobić jedną z dwóch rzeczy: może powodować zlepianie się płytek krwi, a to może prowadzić do krzepnięcia. Właśnie dlatego obserwujemy zaburzenia krzepnięcia związane z tymi szczepionkami. Może również prowadzić do krwawienia”. Bridle powiedział również, że białko kolczaste w krążeniu wyjaśnia ostatnio zgłoszone problemy z sercem u młodzieży, która otrzymała zastrzyk.
„Wyniki tego ujawnionego przez firmę Pfizer badania śledzącego biodystrybucję mRNA szczepionki nie są zaskakujące, ale implikacje są przerażające” – powiedziała LifeSiteNews Stephanie Seneff, starszy naukowiec z Massachusetts Institute of Technology. „Jest teraz jasne”, że zawartość szczepionki jest dostarczana do śledziony i gruczołów, w tym jajników i nadnerczy. „Uwolnione białko kolczaste jest przerzucane do podłoża, a następnie ostatecznie dociera do krwioobiegu, powodując uszkodzenia systemowe. Receptory ACE2 są powszechne w sercu i mózgu i w ten sposób białko kolca powoduje problemy sercowo-naczyniowe i poznawcze” – powiedziała Seneff.
(…)
Bridle powiedział, że odkrycie wywołanego szczepionką białka kolczastego w krążeniu krwi miałoby implikacje dla programów krwiodawstwa. „Nie chcemy przenosić tych patogennych białek kolczastych na kruchych pacjentów, którym przetacza się tę krew” – powiedział.
Naukowiec zajmujący się szczepionkami powiedział również, że odkrycia sugerują, że karmiące piersią dzieci, których matki zostały zaszczepione, były narażone na ryzyko uzyskania białek kolcowych COVID z mleka matki. Bridle powiedział, że „wszelkie białka we krwi zostaną skoncentrowane w mleku matki” i „znaleźliśmy dowody na to, że u niemowląt karmionych piersią występują zaburzenia krwawienia w przewodzie pokarmowym” w badaniu VAERS.
(…)
LifeSiteNews wysłało kanadyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego oświadczenie CCCA i poprosiło o odpowiedź na obawy Bridle'a. Agencja odpowiedziała, że pracuje nad pytaniami, ale nie wysłała odpowiedzi przed czasem publikacji. Pfizer, Moderna i Johnson & Johnson nie odpowiedziały na pytania dotyczące obaw Bridle. Pfizer nie odpowiedział na pytania o to, jak długo firma była świadoma swoich danych badawczych, które udostępniła japońska agencja, pokazujących wzrost białka w narządach i tkankach zaszczepionych osób.
Chociaż Bridle tego nie cytował, jeden raport VAERS opisuje pięciomiesięczne niemowlę karmione piersią, którego matka otrzymała w marcu drugą dawkę szczepionki Pfizera. Następnego dnia u dziecka pojawiła się wysypka i stało się „nieswoje”, nie chciało pokarmu i dostało gorączki. Raport mówi, że dziecko było hospitalizowane z rozpoznaniem zakrzepowej plamicy małopłytkowej, rzadkiego zaburzenia krwi, w którym w małych naczyniach krwionośnych w całym ciele tworzą się skrzepy krwi. Dziecko zmarło.»
Źródło oryginalne cytatu:  
 

 

Bumper NEWS presents / Z cyklu: Anatomia zła, czyli perfidia zarządców ludzkości …

Odcinek 1 / pt.:
„Nastąpi nowa normalność”

KOMENTARZ KRÓTKI (John Bumper):
Poniżej przedstawiam Wolnym Ludziom wywiad, który unaocznia dobitnie, że nie istnieje już coś takiego jak: „teoria spiskowa” w kwestii plandemii. Szczególnie polecam ten wywiad sceptykom i rodzicom …
Big Pharma staje się „ideologią” lub nową „religią” farmakologiczno-medyczną, a jej wykonawcy (niekoniecznie sami architekci) to „bogowie z Olimpu”. Proszę zwrócić uwagę na narrację (oraz zdjęcie nr 3 / okładki czasopism), przecież to jak kalka - powtórka z historii: „wybawcy ludzkości”, „nadludzie” czy sowieccy „bohaterowie Wojny Ojczyźnianej” dumnie patrzący w przyszłość. Naukowcy z Big Pharmy potrafią wszystko wyjaśnić i dać nadzieję na przyszłość, jak np. towarzysze radzieccy pojawiający się „z bratnią pomocą”. Zacznijmy interesować się głębiej historią, póki są dostępne jeszcze najświeższe źródła czy opracowania, i analizujmy przez jej pryzmat wszystkie ważne „dobrodziejstwa dla ludzkości” od korporacji i polityków. Tak długo nie było III Wojny Światowej i panował spokój w Europie. Teraz przychodzi zapłacić za to narodom rachunek …
W swej perfidności ONI (udzielający tutaj wywiadu) tylko badają i dostarczają informacji, skromni (nie oczekują Nobla), natomiast inne barany podejmują decyzję, np.:
«Nie możemy powiedzieć, czy jest to konieczne. Generujemy dane, a następnie przekazujemy je do odpowiednich organów. Szczepionki dla dzieci w wieku 12-15 lat zostały już zatwierdzone przez stosowne urzędy.» (Sahin)
Z poniższego wywiadu dowiecie się Państwo również, że „nowa technologia” istnieje już od 30 lat ! Dobre sobie, prawda ? A teraz pstryk i jest produkt - wybawienie dla ludzkości, bez którego teraz ani rusz !

Cytując za źródłem:
«Twórcy szczepionki BioNTech/Pfizer: „Codziennie dostajemy masę Nobli”
Özlem Türeci i Ugur Sahin nie są rozczarowani, że nie dostali w tym roku Nagrody Nobla z medycyny. Codziennie dostają masę Nobli... od zaszczepionych – mówią w wywiadzie dla DW.

- DW: Niedawno otrzymali państwo w Salonikach Nagrodę Cesarzowej Teofano, która przyznawana jest za nadzwyczajne zasługi dla Europy. Co oznacza dla państwa ta nagroda?
- Ugur Sahin: Jest to nagroda, która reprezentuje – jeśli można tak powiedzieć – kulturę europejską. Nagroda przyznawana jest w mieście, z którego pochodzi również nasz przyjaciel i partner Albert Bourla, prezes firmy Pfizer. Nagrodę otrzymaliśmy w momencie, kiedy mogliśmy znowu podróżować. Ze względu na liczne ograniczenia ostatnio prawie nie podróżowaliśmy.

- Pana przodkowie pochodzą z Salonik.
- Sahin: Ze strony matki mój pradziadek pochodził z Salonik. Następnie jego rodzina przeniosła się na Kretę, a stamtąd później do Iskenderun w Turcji, gdzie się urodziłem. Moja mama opowiadała o czasach swojego ojca i dziadka, o tym, jak bliskie były wtedy relacje między Grekami i Turkami.

- Porozmawiajmy o koronawirusie. Co będzie dalej? Kiedy skończy się pandemia?
- Türeci: To trudne pytanie, ponieważ każdego dnia dowiadujemy się czegoś nowego o wirusie, na przykład jak reaguje na szczepienia. Wiedza ta jest niezbędna, aby móc ocenić, kiedy pandemia się skończy. Ale to, co możemy teraz z pewnością powiedzieć, to to, że stopniowo zapanuje nowa normalność. Już to odczuwamy. Uczymy się, jak radzić sobie z wirusem. Wielu z nas jest już zaszczepionych i zdobywamy nowe etapy wolności. Nastąpi nowa normalność, w której w oparciu o odporność duża część społeczeństwa będzie mogła działać swobodniej. Z pewnością będziemy musieli radzić sobie z wirusem jeszcze przez kilka lat. W trakcie tego procesu zostaną również znalezione odpowiedzi na pytania, które nadal pozostają niejasne. Przyszłość pokaże też, czy pojawią się kolejne warianty wirusa, które będą odporne na dotychczasowe szczepionki i czy konieczne jest dostosowanie szczepień. Z biegiem lat wirus ten uzyska mniej więcej taki status, jaki znamy już u wirusa grypy, przeciwko któremu niektóre grupy ludności szczepią się co roku lub co dwa lata, a inne nie. COVID-19 będzie chorobą wirusową, z którą można sobie poradzić.

- Czy pracują państwo nad nową szczepionką, nową generacją szczepionki przeciwko innym mutacjom wirusa?
- Sahin: Tak, obecnie testujemy szczepionki przeciwko wariantom na stosunkowo niewielkiej liczbie ochotników. Badania dotyczące południowoafrykańskiego wariantu Beta są prawie zakończone, a kolejne badania wariantu Delta trwają, głównie w celu zebrania danych. W chwili obecnej nie ma potrzeby zmiany szczepionki. Chcemy jednak pokazać, że możemy stworzyć nowe warianty szczepionek i przetestować je klinicznie i że są one tak samo bezpieczne, jak szczepionki, które już stosujemy. Jeżeli więc w ciągu najbliższych kilku lat pojawi się wariant, do którego trzeba będzie dostosować szczepionkę, będziemy mogli to zrobić bardzo szybko, ponieważ mamy już wdrożony cały proces. Będziemy mogli spokojnie przygotować się na to, że być może co dwa lata trzeba będzie dostosowywać szczepionkę do nowych mutacji wirusa.

- Czy konieczne jest, aby dzieci były również szczepione przeciwko koronawirusowi?
- Sahin: Nie możemy powiedzieć, czy jest to konieczne. Generujemy dane, a następnie przekazujemy je do odpowiednich organów. Szczepionki dla dzieci w wieku 12-15 lat zostały już zatwierdzone przez stosowne urzędy.
- Türeci: Trzy tygodnie temu przedłożyliśmy dane dotyczące dzieci w wieku 5-11 lat, są one teraz w posiadaniu urzędów, które muszą je ocenić w ogólnym kontekście zdrowia publicznego. Każdy naród, każdy rząd robi to dla siebie. I to jest poza naszym wpływem. Pod koniec tego roku przekażemy również dane dotyczące jeszcze młodszych dzieci, w wieku od sześciu miesięcy do czterech lat. Badania są już w toku.
- Sahin: Ważne jest, by mieć ofertę. Kiedy preparaty zostaną zatwierdzone, każda osoba będzie mogła sama zdecydować, czy chce je przyjąć, czy nie.

- Czy są państwo rozczarowani, że po tak wielu badaniach wciąż są ludzie, którzy nie chcą się zaszczepić? A może rozumieją to państwo?
- Sahin: Rozumiemy to i absolutnie nie jesteśmy rozczarowani. To, co robimy z naszej strony, to dostarczanie informacji. Myślę, że to dobrze, że eksperci wypowiadają się również w mediach. W ten sposób każdy ma szansę zrozumieć, jak wygląda sytuacja. Jedyne, co polecam wszystkim, to informować się tak szeroko, jak to tylko możliwe. W ten sposób można podjąć dobrą decyzję dla siebie.

- Czy ma pan zrozumienie, kiedy ludzie mówią, że to nowa technologia i nie wiemy jeszcze, jakie mogą być jej długofalowe konsekwencje?
- Sahin: Rozumiemy to. Ale z drugiej strony, szczepionki są generalnie bardzo, bardzo dobrze tolerowane, co jest jednym z najważniejszych osiągnięć ludzkości. Bez szczepionek nasze społeczeństwo nie byłoby w stanie rozwinąć się tak daleko, jak dziś. A nasza szczepionka oparta jest na nowej technologii, ale dobrze ją rozumiemy, bo ta technologia istnieje już od 30 lat. Nasza szczepionka nie pojawiła się tak po prostu, jest oparta na molekule, która znajduje się w naszym ciele, w każdej komórce naszego ciała. Nie wprowadzamy niczego obcego i mamy ku temu bardzo dobre podstawy naukowe, ponieważ od ponad 30 lat inwestowano w odpowiednie badania. Dlatego też nasza szczepionka mogła zostać opracowana tak szybko.

[…]

- Rządy na całym świecie chcą skłonić więcej osób do szczepień. Czy mogliby państwo zrobić więcej?
- Türeci: Wszystkie rządy podejmują starania i opracowały ciekawe sposoby zachęcania do szczepień. Powinny również korzystać z pomysłów innych. Burmistrzyni Kolonii powiedziała nam na przykład, że czasami sama jeździ i towarzyszy kampanii szczepień w kolońskich dzielnicach. To pomysł, który inni decydenci mogliby skopiować.


Dr Özlem Türeci i dr Ugur Sahin są założycielami firmy BioNTech z siedzibą w Moguncji. Za opracowanie pierwszej szczepionki przeciwko koronawirusowi otrzymali oni 13 października 2021 r. w Salonikach z rąk prezydentki Grecji Kateriny Sakellaropoulou tegoroczną Nagrodę Cesarzowej Teofanu.»
Źródło: witryna MSN (msn.com) za Deutsche Welle (dw.com)
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/tw%C3%B3rcy-szczepionki-biontech-pfizer-codziennie-dostajemy-mas%C4%99-nobli/ar-AAQ3Pnt?ocid=msedgntp

Foto za msn.com - opis:
zdj. nr 1 / Ugur Sahin i Özlem Türeci
zdj. nr 2 / Saloniki: Ugur Sahin (w środku) i prezes firmy Pfizer Albert Bourla (po lewej)
zdj. nr 3 / twórcy BioNTech na okładkach magazynów 





Skomentował i zredagował:
John Bumper - Bumper NEWS presents:
(Facebook 29.10.2021)
Wojna informacyjna o Twój umysł trwa ! 

Ulotka nr 1

  Czy słyszałeś już wszystko o tzw. „szczepionkach” ?! «RAPORT: Potwierdzono, że szczepionka firmy Pfizer powoduje choroby neurodegeneracy...